
Part of Series
To prawdziwy "Raport z oblężonego miasta". Autorka pojechała do Strefy Gazy w grudniu 2008 roku jako koordynatorka Ruchu Wolna Gaza, którego celem było przerwanie ówczesnej blokady Strefy przez wojska izraelskie. Żywność, leki, materiały przemysłowe - wszystko przemycano do Gazy tunelami, które Izraelczycy systematycznie niszczyli. Walka o byt przedstawiana była jako działania terrorystyczne. Jasiewicz oddaje atmosferę życia w Strefie Gazy - opisy śmierci dziesiątków niewinnych Palestyńczyków sąsiadują z relacjami o kolejnych nalotach lub patrolach oraz ze wspomnieniami dawnych upokorzeń, a obficie przytaczane statystyki uderzają nierównym rozłożeniem liczby ofiar, ilości i jakości uzbrojenia. Ewa Jasiewicz swoją książką rozbija stereotyp "islamskiego terrorysty", bo okazuje się, że to, co myślimy, że wiemy o "terroryzmie", staje się skomplikowane, niełatwe. Autorka solidaryzuje się z oporem przeciw okupacji i łamaniu praw człowieka. Pisze: "Każda wojna, okupacja i kolonizacja powinna być naszym problemem. Mamy obowiązek im się przeciwstawiać. [...] Okupacja Palestyny jest naszą sprawą".